Po dniu przerwy wracam z analizą. Codziennie sprawdzając wyniki spotkań przecieram oczy ze zdumienia. Masa niespodzianek we wszystkich ligach. Wczoraj chociażby remis Chelsea z będącym mocno pod formą Southampton, Liverpool przegrywający do zera z Evertonem, porażki Atletico i Bayernu – liderów La Liga i Bundesligi. Taki mamy sezon i chyba już wszyscy przywykliśmy do tego. Dzisiaj wziąłem pod lupę 3 spotkania najlepszej ligi świata. Zapraszam do analizy.
Kliknij, aby założyć konto
i otrzymać do 1200 PLN
bonusu powitalnego!
West Ham United vs Tottenham Hotspur
Rewelacja tegorocznych rozgrywek, zajmujący 5 miejsce West Ham podejmie u siebie będący na 9 pozycji Tottenham. Obie drużyny mają o co walczyć. W przypadku wygranej ekipą Davida Moyesa wskoczy na 4 miejsce w tabeli. Natomiast Spurs muszą walczyć o 3 punkty w każdym meczu jeżeli chcą się jeszcze liczyć w walce o europejskie puchary.
Gospodarze są w rewelacyjnej formie. Przegrali zaledwie jedno z ostatnich 10 spotkań. Wygrali aż 6 i wspięli się na czołowe miejsce w tabeli.
Goście radzą sobie ostatnio zdecydowanie gorzej. Wygrali tylko 3 z ostatnich 10 spotkań. Ponieśli 5 porażek przez co pozycja Jose Mourinho jest mocno kwestionowana.
Mimo wspomnianych statystyk bukmacherzy widzą faworyta w ekipie Spurs. Ja się z tym nie zgadzam. West Ham gra naprawdę dobrze i myślę, że mają szansę nawet na zwycięstwo w tym spotkaniu. Stawiam jednak zakład łączymy, że ekipa młotów nie przegra tego spotkania i obie ekipy strzelą gola. Defensywa w ostatnim czasie nie jest najmocniejszą stroną obu ekip. Liczę na to, że i dzisiaj się nie popiszą w tym aspekcie gry.
Arsenal vs Manchester City
Zajmujacy 10 miejsce Arsenal podejmie u siebie liderujący Manchester City. Faworyt tego spotkania jest jeden. Mimo wszystko przy tylu sensacjach w tym sezonie nawet wygrana The Citizens nie jest niczym pewnym.
Arsenal rozgrywa słaby sezon. Mimo to w ostatnich 10 spotkaniach tylko dwie ekipy punktowały lepiej od nich. 20 zdobytych punktów w tych meczach to przyzwoity wynik. Cieszyć fanów na pewno też musi świetny występ ich kapitana w poprzedniej kolejce. Auba skompletował hat-tricka pierwszy raz w karierze w Premier League.
City natomiast jest niepokonane od listopada. Są bezbłędni od 17 spotkań. Forma z ostatnich 10 meczów to oczywiście 10/10 wygranych. Do tego po kontuzji wraca KDB i Aguero, więc ich siła ofensywna będzie jeszcze większa.
We wspomnianych spotkaniach Arsenalu padało średnio 2.6 bramki. W meczach Manchesteru City natomiast 3.1. Są to liczby bardziej niż przyzwoite w związku z tym stawiam, że padnie w tym meczu powyżej 2.5 gola. Linia ta została pokryta w 4 z ostatnich 6 spotkań obu ekip.

Aston Villa vs Leicester
Na koniec pojedynek dwóch ekip, które na pewno będą chciały zakończyć sezon w top 4. Zajmująca 8 miejsce Aston Villa podejmie u siebie 3 w tabeli Leicester. Jak zawsze należy jednak pamiętać o tym, że The Villans mają dalej 2 zaległe spotkania.
Dziesięć ostatnich spotkań gospodarzy to mocno nierówna forma. Bilans 4-2-4 to dobrze obrazuje. Do tego mocno spala ilość goli w ich meczach względem początku sezonu.
Leicester też ostatnio zaliczyło kilka wpadek. Chodzi głównie o remisy, bo przegrali tylko jedno z ostatnich 10 spotkań.
Obie ekipy mierzyły się ze sobą w pazdzierniku. Zwycięsko z tego spotkania wyszła ekipą Villi. Mnie jednak interesuje bardziej liczba rzutów rożnych. We wspomnianym spotkaniu to właśnie ekipą z Birmingham miała aż 5 rr więcej od rywali. W całym sezonu notują oni aż 6.9 cornera u siebie. Jest to drugi najlepszy wynik w lidze. Lisy na wyjazdach średnio wykonująca 4.25 rr. Przeciętny wynik na tle rywali, zwłaszcza tych z czołowej 10. W związku z tym stawiam, że to ekipą Aston Villi będzie miała więcej rzutów rożnych w tym spotkaniu.
To wszystko. 3 zakłady z fajnymi kursami. Jeżeli ktoś się obawia może zagrać, że w meczu WHU obie ekipy strzelą bramkę, bez zakładu na zwyciestwo. W spotkaniu Villi można zagrać bezpieczniej ich różne z handicapem. Ja jednak stawiam tak jak napisałem 😉 Zieloności!
